Miałem już nie pisać na tym blogu niestety pojawiły się okoliczności które mnie do tego zmuszają. Nazywają się NFZ.
Jest taka dziewczyna z którą Ewa razem się leczyła. Zaprzyjaźniły się.Jest to również matka małej dziewczynki. Znalazła się ona w sytuacji identycznej jak Ewa czyli czeka na SGN-35. Teraz już wiadomo że NFZ odmawia wszystkim. Jak my czekaliśmy udawał że wszystko jest OK i że przyznają refundację. Teraz powołując się na ustawę z 2011r odmawia wszystkim. Bez tego leku nie pozostaje jej nic innego jak czekać na śmierć.
Spróbujmy zmienić tą sytuację i tu pojawia się prośba.
jako że nie uznaję za bardzo
portali społecznościowych muszę liczyć na was że udostępnicie to dalej i
być może uda się pomóc chorej dziewczynie. Pokażmy siłę internetu i
facebooka. Pokażmy rządzącym że oni są dla nas a nie dla własnych
korzyści.
petycja podpisana....
OdpowiedzUsuńwytrwałości i dużo sił panie Michale :)
Podpisałam. Jest Pan wielkim człowiekiem, bo mimo tak wielkiej straty otwiera się Pan na pomoc innym.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za dobre serce - lecę podpisać !
OdpowiedzUsuńpodpisałam!
UsuńPodpisałam. Naszym bliskim się nie udało, może uda się pomóc innym. Hanna L.
Usuńpodpisałam
OdpowiedzUsuńMaja
podpisane
OdpowiedzUsuńZrobione!
OdpowiedzUsuńMichałku podpisałam! Jesteśmy z wami. Pozdrawiamy cieplutko Ciebie i Kasię - Ania, Michał i Piotruś
OdpowiedzUsuńJa także podpisałam mam nadzieje że odniesie to oczekiwany skutek
OdpowiedzUsuńPodpisane.
OdpowiedzUsuńI ja podpisałam. Chociaż w ten sposób mogę pomóc.
OdpowiedzUsuńMonika W.
Podpisałam, ale czy to nie jest łamanie praw człowieka? Przecież w momencie odmowy leku odmawia ię prawa do życia... może by tak to zgłosić do trybunału w Strasburgu?
OdpowiedzUsuńzrobione
OdpowiedzUsuńZrobione!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Michał Tobie i wszystkim,którzy podpisali.
OdpowiedzUsuńAnnamarchewa
I am extremely impressed along with your writing abilities, Thanks for this great share.
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję - mam nadzieję że wszystko się ułożyło po waszej myśli.
OdpowiedzUsuń